Informacje są niejasne.
We wczorajszych testach na torze Imola poważnemu wypadkowi uległ Joan Lascorz, jak już wspominaliśmy wczoraj. Dziś informacje o jego zdrowiu są niejasne. Włoska prasa nieoficjalnie pisze nawet o ciężkim stanie i możliwym paraliżu od szyi w dół. Miejmy jednak nadzieję, że ten najczarniejszy scenariusz nie okaże się prawdziwy. Oficjalne stanowisko zajął też zespół Provec Kawasaki.
Ekipa wyjaśniła, że wczoraj przed północą zakończyła się 6-godzinna operacja szóstego kręgu piersiowego, którego przemieszczenie spowodowało uszkodzenie rdzenia kręgowego. Dziś o 9:30 Joan wciąż spał, a tomografia komputerowa będzie niezbędna w ocenie pozostałych obrażeń.W najbliższych dniach Hiszpan ma zostać przetransportowany do szpitala w rodzinnej Barcelonie.
Oficjalny komunikat Kawasaki spodziewany jest jeszcze dzisiaj.